Jajecznicę robiłem już chyba z 1000 razy, tym razem postanowiłem troszeczkę urozmaicić i jajecznicę zapiec w formie do muffinek. Jak wyszło - oceńcie sami, a jak smakuje ... wybornie.
Składniki na ok 10 szt.
- 5 jajek
- 1/4 cebuli
- kawałek kiełbasy lub szynki
- 2 pomidorki
- szczypiorek
- 2 łyżki kukurydzy
- 2 łyżki groszku zielonego
- 30-40 dkg sera żółtego - starty na grube wiórki
Cebula, kiełbaskę, pomidorki kroimy w kosteczkę ( cebulę drobniej ), jajka musimy rozbełtać ( podoba mi się to określenie ). Formę do muffinek smaruję masłem i tylko delikatnie obsypuję bułką tartą.
Jak już wszystko już przygotowane, włączam piekarnik na 150°C i biorę się za tworzenie jajecznicy.
Do każdej części formy dodaję tylko po odrobinie każdego ze składników tak aby całość nie przekroczyła 2/3 każdej foremki. Zaczynam od cebuli, następnie kiełbaska, kukurydza, groszek, pomidor. całość zalewam ok 4 łyżkami rozbełtanego jajka a na górę kładę wiórki sera żółtego.
Zapiekamy ok 10 minut w 150°C.
Po upieczeniu posypujemy posiekanym szczypiorkiem.
Smakuje i wygląda wybornie.
Smacznego.
