Co zrobić z napoczętą butelką wina, które
zostało nam po kolacji, imprezie, albo takiego, które po prostu nie
przypadło nam do gustu? Wylać? Szkoda. Mam inne propozycje.
Otwarte wino może stać 2-3 dni, a jeśli poświęcimy mu trochę uwagi, wytrzyma nawet tydzień. Najważniejsze, żeby zamknąć butelkę, która chcemy jakiś czas przetrzymać. Im mniej kontaktu z powietrzem ma wino, tym wolniej będzie się psuć. Jeśli butelka jest z zakrętką, problem rozwiązuje się sam. Jeśli z korkiem - możemy wykorzystać oryginalny korek i wcisnąć go z powrotem do butelki, ale lepiej użyć wielorazowych stoperów gumowych albo szklanych.
Mizerne resztki z dna butelki dobrze jest przelać do mniejszej butelki, choćby takiej po soku. Tu też chodzi o to, by wino miało jak najmniej kontaktu z powietrzem. Im więcej przestrzeni w butelce zajmuje, tym mniej ma kontaktu z tlenem.
Tak przygotowane wino trzeba trzymać w chłodnym miejscu, najprościej w lodówce, pamiętając, żeby przed wypiciem wyjąć je na tyle wcześnie, by zdążyło się ogrzać. Chyba, że postanowimy wlać wino do garnka z gulaszem, wtedy może być takie prosto z lodówki. Ale o tym za chwilę.
Wino w kuchni...
... czyli temat-rzeka. Najprostsza zasada gotowania z dodatkiem wina jest taka sama, jak ta podstawowa pomagająca dobrać wino do potrawy. Białe do białego, czerwone do czerwonego. I nie chodzi tylko o walory smakowe, ale również estetyczne - risotto zabarwione czerwonym winem nie wygląda apetycznie. Jeśli więc przygotowujemy kurczaka, indyka, ryby, owoce morza czy wspomniane risotto, lepiej użyć wina białego. Czerwone mięso, dziczyzna i wszystko, co podaje się w ciemnych sosach możemy podlać winem czerwonym.
Do wszelkich potraw jednogarnkowych wino można po prostu dolać pod koniec gotowania, dla podkręcenia smaku. Taniny zawarte w winie sprawiają, że mięso staje się bardziej kruche, tak więc wino świetnie nadaje się do marynowania. Wino można również wykorzystać do deglasowania. Jeśli w trakcie smażenia coś nam przywarło do patelni, wystarczy wlać trochę wina i poczekać, aż się zagotuje i połączy z tym, co zostało na patelni. Zawartość patelni można potem dodać do potrawy albo wykorzystać do przygotowania sosu. Ale wino to na tyle uniwersalny trunek, że można je wykorzystać także do deserów
a gruszki gotowane w winie to zawsze dobry pomysł.
Źródło : 6win.pl
Fajny i przydatny artykuł :)
OdpowiedzUsuńPs. tarta z jabłkami to rewelacyjny przepis :) wyszła świetnie i to na przyjazd teściowej :)