Schabowymi roladki w sosie camembert ugościłem w tym tygodniu gości urodzinowych mojej żony. Wykonałem je wzorując się przepisem znajomej blogerki kulinarnej Moniki Lemko. Wyszło pysznie a na uwagę zasługuje szczególnie sos.
Składniki :
- 5 kotletów schabowych
- 1 ogórek konserwowy
- 1 marchew
- kawałek czerwonej papryki
- 150 gr sera camembert
- 120 ml śmietany 30%
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 kg ziemniaków
- 4 ząbki czosnku
- olej rzepakowy
- musztarda miodowa (lub ulubiona)
- ziele angielskie
- 1 papryczka chilli (marynowana) lub 2 suszone peperoncini
- liść laurowy
- tymianek
- zioła prowansalskie
- kiełki rzodkiewki
- sól, pieprz
Przygotowanie :
Roladki: Kotlety schabowe rozbijamy na bardzo cienko (ja użyłem siekacza), doprawiamy solą i pieprzem i smarujemy musztardą miodową (lub ulubioną). Na każdym kotlecie układamy cienko pokrojone ogórki, marchew i paprykę. Całość ściśle zawijamy i spinamy wykałaczkami.
Roladki obsmażamy z każdej strony na rozgrzanej patelni z olejem rzepakowym.
W międzyczasie zagotowujemy wywar z ok. 0,7 litra wody, tymianku, ziela angielskiego, liścia laurowego i papryczki chilli do którego przekładamy obsmażone roladki i dusimy je w nim ok 40-45 minut.
Sos: Ścieramy na tarce o grubych oczkach ser camembert (można go wcześniej nieco przymrozić) dodajemy go do śmietany i mieszamy wspólnie z mąką. Musimy zgrać to w czasie bo gdy roladki są już gotowe to wyjmujemy je z garnka i do zredukowanego wywaru wlewamy śmietanę z serem i mąką i zagotowujemy energicznie mieszając. Jeśli trzeba można go jeszcze nieco zredukować aby był gęściejszy. Aby roladki zaczerpnęły smaku sosu i wkładamy je do sosu aż do momentu podania.
Ziemniaki: Przygotowujemy je całkowicie osobno, obrane kroimy na ćwiartki i przyprawiamy ziołami prowansalskimi, olejem rzepakowym, startym na małych oczkach tarki czosnkiem oraz solą i pieprzem. Wykładamy je na blachę i zapiekamy w piekarniku wok 180oC przez ok 45-50 minut.
Na talerzu wpierw wykładamy sos,układamy na nim przekrojone roladki, łódeczki z ziemniaków i kiełki rzodkiewki. Podajemy na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz