Jaja po tatarsku to nieco zapomniane już danie. "Stasze pokolenia" wracają jeszcze do tego dania na Wielkanoc jako nieodzowny składnik świątecznego menu. Wielkanoc - Wielkanocą, u mnie jaja po tatarsku można spotkać na stole na prawie każdym rodzinnym przyjęciu urodzinowym .
Składniki :
- 10 małych jajek "M"
- ok 250 gr pieczarek marynowanych (słoiczek)
- 4-5 dużych ogórków konserwowych
- 3-4 łyżki majonezu
- łyżeczka musztardy
- sól, pieprz
- kapary do ozdoby
Jaja gotuję na twardo w osolonej wodzie. Studzę, obieram i przecinam na połówki. Pieczarki i ogórki kroję w drobną kosteczkę (z ogórków jeśli trzeba wycinam wodnisty miąższ ) i wrzucam do misy. Dodaję musztardę i majonez a że nie jestem zwolennikiem nadmiaru majonezu dodaję go stopniowo. Doprawiam solą i pieprzem i dobrze mieszam.
Na paterę daję 2-3 łyżki i rozcieram i układam połówki jajek ale żółtkami w dół po czym całość nakrywam sałatką tatarską i ozdabiam. Do ozdabiania zamiast groszku użyłem tym razem kaparów i wygląda że to dużo lepszy pomysł.
Uwielbiam wszystko co tatarskie, więc bardzo proszę o podesłanie tego smakołyku kurierem! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do naszej kuchni. :)