Placek po węgiersku to jedno z moich ulubionych dań. Treściwe, idealnie pikantne i po prostu smaczne.
Podane ilości są na 3 porcje
Składniki na placki:
- 1 kg ziemniaków
- 1 cebula
- ok 3 łyżek mąki
- 2 jajka
- sól, pieprz
- olej
Składniki na nadzienie:
- 0,5 kg karkówki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 ogórki konserwowe
- 5 większych pieczarek
- pół czerwonej papryki
- 1 papryczka chilli
- natka pietruszki
- 2 listki laurowe
- 4-5 ziaren ziela angielskiego
- mąka pszenna
- 3 łyżki gęstej śmietany
- sól, pieprz
- papryka słodka wędzona
- olej
Przygotowanie :
Zaczynamy od przygotowywania farszu natomiast placki przygotowujemy w międzyczasie.
Karkówkę kroję w kawałki doprawiam solą, papryką słodką wędzoną obtaczam w mące i odstawiam.
Na patelni na oliwie podsmażam pokrojoną cebulę i gdy tylko się zeszkli dodaję mięso i całość obsmażam dodając w między czasie pokrojony czosnek.
Następnie całość zalewam wodą (może być bulion) do wysokości mięsa dodaję ziele oraz liść i zagotowuję.
Do gotującego się mięsa wrzucam kolejno (za każdym razem mieszając) pokrojone w plasterki ogórki, pieczarki, poszatkowaną papryczkę chilli oraz pokrojoną paprykę i poszatkowaną pietruszkę.
Całość gotuję na wolnym ogniu aż do miękkości mięsa i zredukowaniu sosu (ok 30 minut).
Doprawiam solą i pieprzem.
Zagęszczam wedle uznania łyżeczką mąki rozmieszanej z małą ilością wody.
Obrane ziemniaki razem z cebulą rozdrabniam blenderem (można zetrzeć lecz blenderem szybciej), dodaję jajka i mąkę w ilości do uzyskania odpowiedniej konsystencji oraz doprawiam solą i pieprzem.
Placki wielkości ok 18 cm (wielkość dna patelni) smażę z obu stron na ładny rumiano-złoty kolor.
Placek układam na talerzu, na jego połowę nakładam gulaszu i składam placek wpół.
Na górę kładę łyżeczkę śmietany i listek pietruszki.
Rada:
Śmietanę warto dołożyć by złagodzić pikantność gdyby placek po węgiersku wyszedł za ostry :)
Raz w tygodniu każdy powinien zjeść coś pikantniejszego aby wszystkie podzespoły :) w organizmie działały prawidłowo.
Uwielbiam. Jeszcze z dodatkiem ostrej papryczki chilli... to jest smak.
OdpowiedzUsuńPapryczka chilli musi być :)
Usuńcudowna klasyka <3
OdpowiedzUsuńTak, i ten smak ... jak wspomniałem to jedno z moich ulubionych dań i widzę że nie tylko mnie smakuje :)
Usuń